Loading...

16 września 2022 roku uczestniczyliśmy w corocznej konferencji organizowanej przez Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich oraz Alzheimer Polska.

Temat tegorocznej konferencji to Możliwości wsparcia osób żyjących z demencją w zaawansowanym stadium choroby i ich bliskich
Prezes Siedleckiego Stowarzyszenie Pomocy Osobom z Chorobą Alzheimera Pani Maria Leszczyńska w swoim wystąpieniu pokazała jak wygląda opieka nad chorym w domach opieki całodobowej.
Zapraszamy do obejrzenia całego spotkania:

Możliwości wsparcia osób żyjących z demencją i ich bliskich w zaawansowanym stadium choroby

Jak wygląda opieka nad chorym w domach opieki całodobowej w Domu Pomocy Społecznej dla Osób z Chorobą Alzheimera w Ptaszkach z filią w Kukawkach prowadzonym przez  Siedleckie Stowarzyszenie Pomocy Osobom z Chorobą Alzheimera.

Siedleckie Stowarzyszenie Pomocy osobom z Chorobą Alzheimera powstało w 1994 roku z inicjatywy rodzin osób żyjących z chorobą Alzheimera. Trudności w opiece nad chorym przy podstępującej chorobie  były przyczynkiem do otwarcia w 1999 roku pierwszego w Polsce całodobowego domu opieki nad chorym żyjącym z chorobą Alzheimera w Ptaszkach.  Po latach w 2010 roku została utworzona filia domu w Kukawkach.

Oba domy położone  w miejscach spokojnych,  wśród lasów i pól, otoczone zielenią spełniają wszystkie warunki dla wyciszenia, obcowania z przyrodą, prowadzenia terapii i rehabilitacji również w zaawansowanym stadium choroby. Wykwalifikowany i doświadczony personel zapewnia opiekę, bezpieczeństwo, ciepło i wiele serca.

Rehabilitacja osób w zaawansowanym stadium choroby prowadzona jest w formie czynnej i biernej. Chorzy poruszający się samodzielnie ćwiczenia usprawniające wykonują pod okiem fizjoterapeuty razem z innymi mieszkańcami. Obserwując zachowanie sąsiada chory po pewnym czasie zaczyna powtarzać widziane czynności wspierany  przez fizjoterapeutę. Rehabilitacją są również spacery po ogrodzie.  Chorzy poruszający się przy pomocy chodzika, są wspomagani przez fizjoterapeutów i wolontariuszy z Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego.  Chorzy leżący rehabilitowani są w łóżku.  Fizjoterapeuci dbają aby nie dopuścić do przykurczów i zaniku mięśni.

Terapia prowadzona jest w formach na jakie pozwala stan chorego. Dbamy, aby chory jak najdłużej przebywał w towarzystwie innych osób, żeby jak najmniej przebywał w czterech ścianach pokoju. Każda osoba niewymagająca leżenia uczestniczy w terapii grupowej. Nie ma znaczenia czy jest w stanie wykonać jakąkolwiek czynność czy nie, ważne aby miała wokół siebie przyjazne i znane twarze. W zaawansowanej fazie choroby chory przekłada klocki z pojemnika do pojemnika, składa serwetki, porusza koralikami liczydeł. Próbuje malować. W ogrodzie dotyka liści i kwiatów, przytula się pnia drzew.  W wielu przypadkach uspokojenie i wyciszenie przynosi terapia laką. Najlepszą formą terapii jest terapia miłością (opiekunowie)  i młodością  (młodzież).

Bardzo ważną rzeczą w tym stadium choroby jest codzienna pielęgnacja. Jak długo jest to możliwe zabiegi pielęgnacyjne wykonywane są w pozycji przynajmniej siedzącej przy pomocy opiekunów. Przy chorych leżących codzienną pielęgnację wykonują opiekunowie lub pielęgniarka w łóżku, a kąpiel odbywa się przy pomocy sprzętu wspomagającego. Codzienna pielęgnacja oczyszcza i dotlenia skórę, zapobiegając otarciom, oparzeniom czy odleżynom.  Istotną również  sprawą jest odżywianie.  Dbamy, aby chory jak najdłużej spożywał posiłki przy stole w towarzystwie innych osób.  Jeżeli chory sam nie sięga po posiłek jest karmiony przez opiekuna. Chorych leżących staramy się jak najdłużej karmić łyżką podając pokarmy rozdrobnione przygotowane przez własną kuchnię. Dajemy choremu poczucie bycia członkiem rodziny. Najdłużej jak  jest to możliwe chory korzysta wspólnie z innymi z opieki duchowej kapłana,  celebruje święta. Pojawiający się na twarzy uśmiech to największe podziękowanie.

Opiekę lekarską zapewniają lekarze Podstawowej Opieki Zdrowotnej: lekarz internista i lekarz psychiatra. Obaj lekarze wizytują chorych na miejscu w DPS tak często jak wymaga tego stan zdrowia każdego mieszkańca.  Udzielają telefonicznie wsparcia pielęgniarkom.  Wizyty u lekarzy innych specjalności odbywają się na zasadach ogólnych w przychodniach po uprzednim zapisaniu chorego. Do przychodni chorzy są dowożeni.

Ogromnego wysiłku potrzeba aby zapewnić mieszkańcom całodobową opiekę pielęgniarską. Praca w DPS-ie jest bardzo trudna, wymagająca podejmowania samodzielnych decyzji, bardzo odpowiedzialna, a jest znacznie gorzej wynagradzana jak praca pielęgniarek w szpitalach czy nawet przychodniach (DPS po prostu nie stać zaproponować „równe” wynagrodzenie. Pielęgniarka w domu opieki nie ma „pod ręką” lekarza. To ona stawia pierwszą diagnozę, relacjonuje lekarzowi problemy chorego, to ona musi umieć je rozpoznać, bo chory z otępieniem tego nie powie. Musi podjąć decyzję: poradzę sama, wezwać lekarza, wezwać pogotowie.  Wśród chorych leżących to również chorzy cewnikowani, karmieni przez PEG czy sondę, nawadniani kroplówkami.  Pielęgniarka w DPS to wielozadaniowy zespół medyczny w jednej osobie.

Mamy bogate doświadczenie w pomocy chorym i ich rodzinom w każdym stadium choroby. Zabiegamy o pozyskanie środków z różnych dostępnych źródeł, aby tą pomocą objąć jak największą liczbę potrzebujących.  W celu rozszerzenia opieki nad chorymi z zespołami otępiennymi, szczególnie zamieszkującymi obszary wiejskie, gdzie jest utrudniony dostęp do pomocy, dobudowaliśmy skrzydło do istniejącego domu w Ptaszkach. Potrzeba już niewiele środków na dokończenie budowy. Niestety w obecnych „rozdaniach” funduszy stowarzyszenie w dofinansowaniu działań budowlanych nie może być beneficjentem.  Budynek stoi niewykończony – chorzy i rodziny czekają na pomoc.

Maria Leszczyńska